Osiedlove #16 Wyprzedził go karton
Są takie dni, kiedy mam wszystkiego dosyć, jestem zmęczona, nie chce mi się gadać, słuchać, czytać, oglądać, spacerować, ćwiczyć, pracować, grzebać w internecie. No nic a nic. Wchodzę wtedy do kuchni i zaczynam gotować. Nieważne co, nieważne dla kogo, ważne, żeby było dużo i pachniało przyprawami. Tego dnia zajęło mi chwilę podjęcie decyzji, od czego zacznę […]